Agresja i przemoc stosowana wśród rówieśników stanowi problem, z którym od dawna mierzą się nie tylko nauczyciele oraz pracownicy szkół i placówek opiekuńczo-wychowawczych. Jednakże to właśnie w szkołach wdrażane są pierwsze działania uwrażliwiające dzieci i młodzież na zagrożenia wynikające z agresywnych form zachowań. Do takich zadań niewątpliwie zaliczyć można zajęcia o charakterze profilaktycznym: Agresja i cyberprzemoc wśród rówieśników, jakie na prośbę dyrektora PSP w Pokrzywnicy przeprowadziła Joanna Sobocińska z uczniami klasy IV, V i VI, w dniu 14 stycznia b. r.

O ile w małej szkółce, gdzie bardzo często obserwuje się ciepłą, serdeczną atmosferę, trudno mówić o przemocy rówieśniczej, to już znacznie łatwiej nawiązać do cyberagresji, głównie dlatego, że świadomość uczniów nie przyjmuje pewnych, stosowanych przez nich „żartobliwych” zachowań jako aktów zła. Dzieci w wieku szkolnym, mając do dyspozycji telefony i komputery, w większości z dostępem do Internetu, nierzadko dopuszczają się wykroczeń, nie mając poczucia winy i kary wskutek popełnionego czynu. Mowa tu o naruszaniu wizerunku, naruszaniu czci (zniesławienie, znieważenie), używaniu wulgaryzmów, nękaniu (złośliwe niepokojenie sms-ami, mms-ami, mailami, etc.), włamywaniu (do miejsc w Internecie strzeżonych hasłem) czy stosowaniu gróźb (w celu zmuszania kogoś do określonego działania).
Ćwiczenia i zabawy zastosowane podczas zajęć pozwoliły zrozumieć uczniom, jak ważne jest przestrzeganie ogólnie przyjętych norm i zasad społecznych, aby nie  przekroczyć granicy przyjemnego, bezpiecznego korzystania z telefonów komórkowych, komputerów czy Internetu. Aby podejmowa-niem lekkomyślnych działań w świecie wirtualnym nie zranić swoich koleżanek i kolegów, którzy mogą poczuć się upokorzeni, osaczeni, zalęknieni, wyśmiewani, odtrąceni, etc., co automatycznie przekłada się na funkcjonowanie tychże osób w realnym świecie, zwłaszcza w szkole, w grupie rówieśniczej.

Głównym celem spotkania było uświadomienie uczniów, że konkretne, wyżej wymienione czyny skutkują odpowiedzialnością karną. Że anonimowy użytkownik Internetu nie do końca ma gwarancję pozostania anonimowym... Równie istotnym elementem było wskazanie drogi (potencjalnym) ofiarom cyberprzemocy, gdzie i jak mogą szukać pomocy.
Miejmy nadzieję że zdobyta wiedza poskromi „psotne”, „żartobliwe”, czy wręcz złośliwe zapędy wieku szkolnego. 

xxx