
W piękny, słoneczny, jesienny dzień grupa nauczycieli bibliotekarzy z bibliotek pedagogicznych przybyła tym razem
do naszego miasta, by świętować Dzień Nauczyciela.
Dlaczego właśnie Pułtusk? – to niezwykłe miasto, nie tylko przez jego historię, ale i piękne położenie. Pułtusk słynie
z oryginalnego, niepowtarzalnego zespołu urbanistycznego
w centrum – Rynku, określanego jako najdłuższy w Europie, XVI -wiecznego Zamku Biskupów Płockich, obecnie Domu Polonii
i licznych obiektów architektury sakralnej.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od gotycko-renesansowej Wieży Ratuszowej, w której znajduje się Muzeum Regionalne. Największym i najcenniejszym zbiorem zgromadzonym
w placówce są zabytki archeologiczne, pozyskane w trakcie prac wykopaliskowych w grodzie, na Wzgórzu Zamkowym.
Z wczesnego okresu działalności muzeum pochodzą zabytki rzemiosła artystycznego: tkaniny, pasy szlacheckie, wyroby konwisarskie.
Muzeum posiada plany i mapy Pułtuska z epoki napoleońskiej. Pozyskano 17 dawnych widoków Pułtuska w różnych technikach artystycznych, z okresu ok. II połowy XVII do początku XX wieku.
Ciekawostką jest fakt, że 30 I 1868 r. na wschód od Pułtuska spadł największy deszcz meteorytów zarejestrowany w dziejach świata.
W dziale etnograficznym znajdują się eksponaty związane
z kulturą ludową Puszczy Białej: stroje ludowe, tkaniny, wyroby garncarskie, wyroby sztuki.
W muzeum prezentowane są trzy stałe wystawy: „Ikonografia Pułtuska XVII do XX wieku”, „Meteoryt Pułtusk”, „Pułtusk
w świetle odkryć archeologicznych”.
Z okna na ostatnim piętrze można było podziwiać panoramę Pułtuska. Ten piękny widok zapewne pozostanie na długo
w pamięci.


Następny etap naszej wędrówki to Bazylika Zwiastowania Najświętszej Marii Pannie, najciekawszy zabytek Pułtuska.
W 1975 roku, Ojciec Św. Paweł VI, wyniósł ją do godności Bazyliki Mniejszej. Kościół wybudował bp Paweł Giżycki. W 1449 r. oddany do użytku kultycznego i podniesiony do rangi kolegiaty. Świątynia zbudowana w stylu gotyckim, już w połowie XVI wieku została przebudowana i przyozdobiona w duchu renesansowym przez ks. bpa Andrzeja Noskowskiego.
Obecnie kolegiata ma architekturę renesansową,
z wyróżniającym ją kasetonowym sklepieniem (autorstwa Jana Baptysty z Wenecji). Wyposażenie wnętrza świątynia ma barokowe.
W 1994 r. została odkryta renesansowa polichromia z drugiej połowy XVI w. Dekoracja malarska na sklepieniu, zwana sklepieniem pułtuskim, posiada charakter ornamentalno-roślinny.
W niszach zostały umieszczone obrazy ilustrujące wydarzenia ze Starego i Nowego Testamentu oraz sceny alegoryczne. Pod gzymsem mogliśmy podziwiać osiemnaście renesansowych herbów. Bazylika została wyposażona w piętnaście ołtarzy bocznych.
To tylko mały fragment tego, co zobaczyli goście, a my opisałyśmy…
Nadmienić warto, że przy kolegiacie znajduje się Dzwonnica, wzniesiona w 1507 r., częściowo zburzona, remontowana, klasycystyczna, na rzucie kwadratu, czterokondygnacyjna.
Idąc dalej zobaczyliśmy najstarszą szkołę średnią w Pułtusku – Liceum Ogólnokształcące im. Piotra Skargi, „kościół szkolny ” pw. św. apostołów Piotra i Pawła (od ubiegłego roku nowa parafia pw. bł. Jana Pawła II), pomnik Wiktora Gomulickiego (młodzieńcze swoje lata w pułtuskiej szkole opisał
w książce Wspomnienia Niebieskiego Mundurka) i pomnik Jana Nepomucena.
Nie można pominąć ważnego wydarzenia w dziejach miasta, kiedy to na przełomie roku 1806 i 1807 przebywał tu Napoleon Bonaparte (tablica wmurowana w ścianę jednej z kamienic), tuż po rozegranej pod Pułtuskiem bitwie wojsk napoleońskich z rosyjskimi. To, że bitwa ta była istotna dla Francuzów, potwierdza fakt umieszczenia nazwy miasta na Łuku Tryumfalnym w Paryżu.

Patrząc na XIX-wieczne kamienice otaczające Rynek, małymi kroczkami, zaabsorbowani rozmową, dotarliśmy do Domu Polonii. Tam czekała na nas jedna z atrakcji – rejs zamkową gondolą. Widok, jaki można zobaczyć z pokładu gondoli na Narwi jest równie piękny, jak ten w Wenecji… Płynąc, podziwialiśmy przyrodę w dolinie Narwi, a potem w przyzamkowej tawernie, przy dźwiękach nastrojowej muzyki biesiadowaliśmy, nie licząc godzin…, jak w piosence Andrzeja Rybińskiego.
W miłej, radosnej atmosferze, pełnej rozmów i wspomnień z nauczycielami emerytami, przebiegał Dzień Edukacji Narodowej.
Życzenia dla nauczycieli z Ciechanowa i wszystkich filii: w Mławie, Płońsku, Żurominie i w Pułtusku przekazała pani Grażyna B., wieloletni dyrektor Biblioteki Pedagogicznej w Ciechanowie.











